Jedzenie oprócz podstawowej funkcji fizjologicznej, jaką jest zaspokajanie potrzeb
energetycznych naszego organizmu, bywa wykorzystywane w innym celu.
Jednym z nich jest sprawienie, że w momencie gorszego samopoczucia poczujemy się lepiej
sięgając po jakiś smakołyk.
Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego jedzenie sprawia, że jest nam lepiej? I czy jest lepiej na
pewno?
Skąd się biorą dobre skojarzenia o jedzeniu?
Jedzenie ma wyjątkową moc – uspokaja, poprawia nastrój, wycisza w momencie
rozdrażnienia. Pozytywne skojarzenia z jedzeniem budujemy już od pierwszych dni naszego
życia. Jako małe dzieci jedzeniu towarzyszy poczucie bliskości z matką. Czujemy się
bezpieczni i zaopiekowani. Jest nam dobrze. W późniejszych momentach życia pozytywne
skojarzenia z pokarmem są systematycznie wzmacniane. Rodzice chcąc sprawić dziecku
przyjemność kupują mu przekąski, które lubi. Jedzenie bywa nagrodą na dobre sprawowanie,
oceny.
Wszystkie te sytuacje wpływają na nawyk, który jest pielęgnowany przez nas jako osoby
dorosłe. W sytuacji, w której czujemy się przytłoczeni negatywnymi sytuacjami szukamy na
prędce czegoś co poprawi nasze samopoczucie. Tym czymś często jest jedzenie. Szczególnie
słodycze.
W stresujących chwilach nasza psychika ma tendencje do nieracjonalnego zachowania, przez
co dużo trudniej o kontrolę w zachowaniu. W nieprzyjemnych dla nas okolicznościach
gubimy także zdolność do właściwego interpretowania sygnałów, które wysyła nasz
organizm. Sygnały, które nasz organizm wysyła jako zawiadomienie o stresie interpretujemy
jako głód.
Mamy wrażenie, że odczujemy ulgę dostarczając sobie jedzenia.
Czy na pewno jestem wtedy głodna/y? Czy bardziej chce zajeść to uczucie, myśleć o czymś
innym?
Jak odróżnić głód fizjologiczny od emocjonalnego?
Co można zrobić z głodem emocjonalnym ? Jak poradzić sobie w momencie silnej
emocji, pod której wpływem podjadamy?
Emocje, które najczęściej wywołują chęć jedzenia to:
- przemęczenie
- smutek
- przeładowanie obowiązkami
- złość
- samotność
- zagubienie
- niepokój
- zmęczenie
- napięcie
- poczucie porzucenia.
Nieprzyjemne emocje pełnią ważną funkcję w naszym organizmie – informują nas o naszych
niezaspokojonych potrzebach, więc nie ignoruj swoich odczuć, tylko:
- Zauważ swoją emocję!
- Nazwij ją
- Uświadom sobie wpływ swojej emocji na swoje zachowanie
- Pozwól sobie na przeżycie tej emocji.
Co to da?
Kiedy wykształcisz w sobie uważność na swoje emocje masz większyt wpływ na zachowanie
jakie ona wywołała ,co za tym idzie bardziej kontrolujesz i kształtujesz swoje nawyki.
Praktyka czyni mistrza, więc z czasem możesz opanować chęć
impulsywnego zajedzenia emocji, ograniczyć ilość lub wybrać inny typ pożywienia..
Jeśli masz ochotę dowiedzieć się więcej na temat zajadania stresu zapraszam do wysłuchania mojego webinaru:
lub do mojego gabinetu gdzie możemy porozmawiać o Tym osobiście.
Trzymam za Was Kciuki!
